home aktualności o nas o dziedzictwie projekty partnerzy nieruchomości
     

   
  II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej w Zamościu  
   start        program        szkolenia        galeria        media o nas        poprzednie edycje programu        kontakt    
     
"Przywróćmy Pamięć" edycja 2009-2010

Ryki - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. Jana Pawła II linia

Strona www

http://www.zso2-ryki.pl

Kim jesteśmy

Ryki - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. Jana Pawła II

Społeczność żydowska w naszej miejscowości

Żydzi pojawili się w Rykach w II poł. XVI w. W XVII i XVIII w. pojawiły się informacje o kilku Żydach, którzy dzierżawili gorzelnię. W roku 1764r. w Rykach mieszkało 17 rodzin żydowskich, trudniących się różnym rzemiosłem. Byli tu: krawcy, szewcy i piekarze. Wiek XIX i XX stanowił okres wzmożonego osiedlania się Żydów w Rykach. Nawet restrykcje władz rosyjskich, w celu ograniczenia osadnictwa nie zatrzymały napływu ludności żydowskiej i pod koniec XIX  Żydzi stanowili 90% miejscowej ludności.

W tym czasie Ryki stały się ośrodkiem handlu i rzemiosła. Żydzi prowadzili zajazdy i wyszynki, byli krawcami, piekarzami i rzeźnikami.

 

W mieście było 4 bogatych kupców, 16 sklepikarzy, 54 szewców i  wielu straganiarzy. W każdy czwartek odbywały się jarmarki, które dla miejscowych Żydów były głównym źródłem utrzymania.

 

Żydzi z Ryk początkowo należeli do gminy żydowskiej w Garwolinie, a w 1842 r. otrzymali status niezależnej gminy. Wtedy to wybudowano drewnianą synagogę, dom nauki oraz założyli cmentarz na Borku, po drugiej stronie stawu Buksa.

 

Pierwszym rabinem gminy żydowskiej w Rykach był Baruch, syn Mejera – energiczny działacz społeczny. Z jego inicjatywy założono mieście kilka instytucji społecznych, np. kasę bezprocentowych pożyczek, organizację niosącą pomoc chorym, bezpłatne schronisko dla ubogich wędrowców.

Następcami Barucha znanymi z nazwiska lub imienia byli rabini: Levi Kirsz Aszkenazy, Elijahu Chaim Zuckerkop, Isasachr, Natan Neta Romer i jego syn Josef Romer, Mosze Inkas, Aszar Elimelekh Holstein oraz ostatni rabin gminy, który zmarł podczas okupacji niemieckiej – Juda Fajfer. 

 

Podczas I wojny światowej wiele budynków w mieście ucierpiało od kul i pożarów. Trzy miesiące po jej wybuchu  władze rosyjskie wysiedliły Żydów z Ryk, uważając, że sympatyzują z Niemcami. Podejrzewano ich również o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Wysiedleńcy rozproszyli się po całej okolicy i dopiero w 1915, r. , gdy Niemcy zajęli miasto, mogli wrócić do swoich domów.

 

Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w 1918 r. Ryki były miastem, w którym życie opierało się na handlu i rzemiośle reprezentowanym często przez ludność żydowską.

Połowa Żydów żyła z handlu, pozostali z rzemiosła. Kilku Żydów nawiązało kontakty z miastami przemysłowymi, a szczególnie z fabrykami w Lublinie, gdzie dostarczono wyroby wyprodukowane w ryckich warsztatach. Otwarto też małą wytwórnię, w której zatrudniano od 10 do 15 pracowników. Żydzi handlowali również rybami z ryckich stawów hodowlanych, wywożąc je do dużych miast, a szczególnie do Warszawy.

 

Wśród rzemieślników najwięcej było krawców i szewców, ale byli także piekarze (tylko jedna piekarnia w mieście należała do Polaka). Rzemieślnicy pracowali we własnych warsztatach, świadcząc usługi dla ludności żydowskiej i polskiej.

 Mieszkający w Rykach Żydzi zajmowali  różne profesje. Prowadzili sklepy i  apteki , zajmowali się rzemiosłem i handlem. 
lekarze Pajebrune J. L.
dentystaKonigsberg F.
felczerSztajnberg M.
lekarz weterynariiKonigsberg I.
aptekaHaiarych W.
kamasznikLichtensztein S.
fryzjerSztajnberg B.
Bławaty ( sklep tekstylny)Ajger L. Firanka Srul, Goldman B., Rosenblum H., Sztern W.
cukryBorensztajn Ch.
drzewoApelkern J.
galanteria Asz  Sz. , Gutwajder., L.Weinberg
mąkaJudenszneider A.
olejarniaBorensztajn
krawiecGrynkorn M., Kuperfisz J.,Tajchman J.
herbaciarniaBorensztajn Ch., Herszenberg A., Palkinfeld J.
jadłodajnia Lejman Ch.
  

Rzemieślnicy

Nazwisko i imię

fryzjer

Sztajnberg B.

zegarmistrz

OpenhajmF.

szewc

 (?)   Hercyk Parys

kamasznik

Lichtenstein  S.

farbiarze

Sztetner J., Merfisz K., Goldman A.

piekarz

Fiksman A., Lewin S., Sztanbuch R., Winograd M.

kowal

   (?)   Motek

bednarz

Wajnberg  M.

blacharze

Rotsztajn A., Rubinsztajn Ch.

   

Żydzi mieszkali wokół rynku i przylegających do niego ulicach: Wylot, Przechodnia, Krótka, Wjazdowa, Kanałowa, Kapitulna (Cicha), Jeziorna, Łukowska, 11 Listopada (Poniatowskiego), Św. Leonarda (Warszawska od Poniatowskiego do Janiszewskiej). Domy w przeważającej większości były drewniane, co powodowało, że dość często wybuchały pożary.

Największy pożar, który strawił całe centrum, wybuchł w kwietniu 1925r. Przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez dwóch polskich chłopców. Spaliły się wówczas wszystkie domy, aż do ulicy Poniatowskiego. Wiele rodzin polskich i żydowskich pozostało bez dachu nad głową. Pogorzelców początkowo umieszczono w budynku szkoły. Pomocą pospieszyły min. Władze państwowe, przysyłając 13 baraków, które zostały pobudowane na gruncie dworskim, przy dzisiejszej ulicy Warszawskiej i Żytniej. W sumie około tysiąc ludzi zamieszkało w barakach, gdzie każda rodzina otrzymała po jednej izbie.

 

Pomocą  materialną służył wszystkim pogorzelcom ówczesny proboszcz parafii ryckiej ks. Józef Kocięcki, który odznaczał się pełnym poświęcenia postępowaniem, tak na rzecz ludności polskiej, jak i żydowskiej.

Po tej tragedii zaczęły powstawać nowe, ale już murowane kamienice. W związku z tym, że wielu Żydów potrzebowało pomocy finansowej w 1926r. powstał w mieście żydowski bank spółdzielczy.

 W okresie międzywojennym dzieci żydowskie uczęszczały do szkół żydowskich i polskich. Chłopcy uczyli się w prywatnych szkołach zwanych „cheder”. Dziewczęta natomiast w szkołach powstałych, powstałych z inicjatywy ruchu Beis Jakor. W latach dwudziestych dziewczęta żydowskie coraz częściej uczęszczały do polskiej szkoły powszechnej. Tylko niektóre z nich ukończyły tę szkołę otrzymując świadectwo ostatniej klasy – siódmej. W roku szkolnym 1927/28 szkołę powszechną ukończyły: Maria Firanka i Maria Paterman, a w następnym Chana Stanisławska.

…………..

W związku ze słabymi warunkami bytowymi w polskich miasteczkach, w okresie międzywojennym Żydzi zaczęli emigrować do Brazylii i Palestyny. Aby pokryć koszty podróży, często całe rodziny składały się na  ten wyjazd. Ci, którym udało się wyjechać przed 1939 rokiem, nie musieli przeżywać wojny, getta i zagłady.

 

Wybuch II wojny światowej był dla ludności żydowskiej w całej Polsce momentem przełomowym i tragicznym – getta, obozy, prześladowania … .

Taka sytuacja nie ominęła również mieszkańców ludności żydowskiej w Rykach. Wielu z nich zostało rannych lub zginęło podczas bombardowania miejscowości w dniach 10 i 12 września 1939r.

 

W marcu 1941 roku Niemcy utworzyli w Rykach getto, które obejmowało obszar rynku oraz przylegających do niego uliczek. Zgromadzono tam około 3000 ludzi, którzy żyli w bardzo złych warunkach lokalowych i higienicznych. W codziennych kłopotach zdrowotnych Żydów zgromadzonych w ryckim getcie pomagał rycki doktor Kastenbaun. Żydom nie wolno było opuszczać getta pod groźbą śmierci.  Wielu Polaków również  pod groźbą śmierci pomagało im przetrwać ten straszny okresie.

 

Początek maja 1942 roku był dla ryckiej ludności żydowskiej czasem najstraszniejszym. Po uprzednim ograbieniu ich przez Niemców wszyscy dostali nakaz opuszczenia getta i zostali skierowani na stację kolejową do Dęblina. Stamtąd pociągami zostali przewiezieni do obozu zagłady w Sobiborze, gdzie zginęło ich prawie 2500. Ponad 80 ryckich obywateli ludności żydowskiej wywieziono na Majdanek.  

 

Po wojnie kilkunastu ocalałych Żydów wróciło do miasta, ale ponieważ spotkało się z nieprzychylnością Polaków, wkrótce wyjechało. Osiedlili się w Lublinie, Łodzi i Wrocławiu, czekając na możliwość wyjazdu do Palestyny. Kilku Żydów przyjechał do Ryk , aby sprzedać swoje nieruchomości. Te, których właściciele zginęli, przejęła gmina.

Żydzi w Rykach żyli kilka wieków, a pozostały po nich nikłe ślady. W miejscu bożnicy mieści się bank i zakład krawiecki. Cmentarz – kirkut niczym nie przypomina miejsca wiecznego spoczynku, zachowało się jedynie kilka macew (większość z nich hitlerowcy wywieźli z kirkutu by użyć ich do składania chodników w mieście. Inne trafiły na podwórka mieszkańców Ryk służąc na schodki do domów i komórek). Kamienice są przebudowane i zmieniły dawny wygląd. Jedynie w USC pozostały nieliczne księgi urodzeń, małżeństw i zgonów, w których figurują ich nazwiska. W archiwach szkolnych w arkuszach ocen można spotkać nazwiska wielu uczniów pochodzenia żydowskiego. Coraz mniej pozostało mieszkańców Ryk, którzy pamiętają miejscowych Żydów, ich nazwiska i profesje.

 

Czas zrobił swoje.


Nie masz już, nie masz w Polsce żydowskich miasteczek,
W Hrubieszowie, Karczewie, Brodach, Falenicy
Próżno byś szukał w oknach zapalonych świeczek,
I śpiewu nasłuchiwał z drewnianej bóżnicy.
Znikły resztki ostatnie, żydowskie łachmany,
Krew piaskiem przysypano, ślady uprzątnięto
I wapnem sinym czysto wybielono ściany
Jak po zarazie jakiejś lub na wielkie święto.
                                      Antoni Słonimski                                      Elegia miasteczek żydowskich  

Nie ma  już dzieci i następców tej społeczności, która zamieszkiwała mniejsze i większe miejscowości naszego kraju. Ale należy o nich pamiętać, bo byli to ludzie, tacy jak my dzisiaj. Żyli w tym środowisku przez wiele lat i myślę, że pamięć o nich powinna być przywrócona chociaż skromnej pomnikowej postaci.

 

Co robimy w ramach projektu

Szkoła uczestniczy w programie po raz pierwszy. Głównym celem działania będzie szukanie śladów żydowskiej społeczności w Rykach i okolicy (wywiady,zdjęcia), poznawanie kultury, tradycji i zwyczajów żydowskich oraz opieka nad cmentarzem żydowskim. Planujemy przygotowanie albumu oraz prezentacji multimedialnej.
 
   
   
   


   
 
 


Polecamy
  MATERIAŁY EDUKACYJNE DLA UCZNIÓW   
  MATERIAŁY EDUKACYJNE DLA NAUCZYCIELI   
 

LOGO FUNDACJI - zachęcamy do umieszczania go w Państwa materiałach

 
  Ulotka programu "Przywróćmy Pamięć", edycja 2007-2008  
  POROZMAWIAJMY - EUROPEJSKIE DEBATY O WARTOŚCIACH  
  DZIAŁANIA PROWADZONE PRZEZ UCZESTNIKÓW W 2008 R.  
  DOBRE PRAKTYKI 2007/2008  
  Dobre Praktyki Programu "Przywróćmy Pamięć" 2015-2016  


   
  mapka  
   
zachodniopomorskie lubuskie pomorskie wielkopolskie kujawsko - pomorskie dolnośląskie warmińsko - mazurskie podlaskie mazowieckie łódzkie opolskie lubelskie śląskie świetokrzyskie małopolskie podkarpackie

   
  Podaj swój adres e-mail, aby otrzymywać informacje o programie "Przywróćmy Pamięć"  
   
   


copy