"Przywróćmy Pamięć" edycja 2010-2011
Opole, Gimnazjum TAK im. Ireny Sendlerowej
Strona www
http://www.tak.opole.plKim jesteśmy
Opole, Gimnazjum TAK im. Ireny Sendlerowej
Społeczność żydowska w naszej miejscowości
Pierwsze informacje na temat Żydów w Opolu pojawiają się już w 1395 roku, jednak w XVI wieku zostali wypędzeni i do miasta powrócili dopiero w 1741 roku. Ich liczba stopniowo wzrastała z jednej rodziny do 48 osób. Priorytetem stało się wybudowanie świątyni oraz posiadanie własnego cmentarza. Władze miasta wydały zgodę już w 1816 roku (liczba Żydów wzrosła do 98), jednak na budowę musieli poczekać kolejne dwadzieścia lat, w ciągu których liczba Żydów stanowiła 4,8% mieszkańców Opola.
Otwarcie pierwszej synagogi przy ul. Szpitalnej 2 miało miejsce w 1842 roku i dokonał go zaproszony z Wrocławia rabin Albert Geiger. Na pierwszego opolskiego rabina został wybrany w 1847 roku Salomon Cohn, następnie funkcję rabina pełnili kolejno: Adolf Wiener (jako jedyny Żyd został honorowym obywatelem Opola), Hermann Vogelstein, Leo Beck, Felix Goldmann, David Braunschweiger, Alfred Phillip, Lothar Lubasch, Salomon, Pfingst z Nordhausen i Hans Hirschberg.
Gmina działała bardzo prężnie. Powstała elementarna szkoła żydowska, założono bractwo pogrzebowe oraz Stowarzyszenie Żydowskiej Historii i Literatury. Wzrastała także liczba Żydów, toteż gmina objęła tereny Krapkowic, Prószkowa i 40 wiosek. Mówiąc o świetności gminy, nie można zapomnieć o rodzie Friedlaenderów. Byli oni właścicielami Browaru Zamkowego oraz przez 30 lat aktywnie działali w szeregach władz gminy. Prócz Friedlaenderów na terenie miasta produkcją alkoholu zajmowały się jeszcze 3 rodziny żydowskie. Obok browarnictwa opolscy Żydzi zaznaczyli wyraźnie swą obecność w przemyśle cementowym. Drugą w mieście fabrykę cementu otworzył w 1872 roku Heymann Pringsheim. Nieco później, w 1906 r. Richard Friedlaender założył cementownię "Silesia" z kapitałem założycielskim 2,5 mln marek i roczną produkcją kształtującą się w granicach 400 000 ton. Także przemysł tytoniowy zawdzięczał swój rozwój przedstawicielom społeczności żydowskiej. Pierwszą w Opolu fabrykę cygar założył Izaac Minzer. Ważnym zajęciem był również handel. Kupcy żydowscy zajmowali się głównie sprzedażą alkoholów i win, tekstyliów, odzieży, drewna oraz sprzedażą kolonialną. Żydzi stanowili również znaczną część inteligencji. Byli bowiem lekarzami, aptekarzami, mieli prywatnych nauczycieli, jak również wielu adwokatów (np. Harry Wolff zamordowany w KL Auschwitz- Birkenau). Warto wspomnieć o lekarzu Izaaku Schnitzerze, znającym wiele języków obcych, który prowadził wyprawy badawcze m.in. do Górnego Nilu.
Liczba mieszkańców wciąż rosła. Skłoniło to władze do wybudowania nowej synagogi. Uroczystość przeniesienia synagogi z ulicy Szpitalnej do nowej miała miejsce 22 czerwca 1897 r. i wziął w niej udział rabin Leo Baeck. Również w tym okresie powstawały i działały kolejne instytucje i organizacje żydowskie: Związek Kobiet Żydowskich, Żydowski Związek Młodzieżowy (Jugenbund), loża kobieca (Frauenloge), żydowska organizacja sportowa. Gdy wybuchła pierwsza wojna światowa, liczba Żydów znacznie zmalała, wielu z nich wyemigrowało do Palestyny. Dotkliwym wydarzeniem była też Noc Kryształowa w 1938 r. Obok aktów wandalizmu, brutalnych ataków fizycznych i aresztowań, doszło do spalenia nowej synagogi. Tłum bojówkarzy kopiąc i wyzywając rabina Hansa Hirschberga zagonił go do świątyni i zmusił do rozlania w jej wnętrzu benzyny i podpalenia jej. Noc tę przetrwała stara synagoga, w budynku której w tym czasie mieściła się już drukarnia. Żydzi, którzy przetrwali te wydarzenia emigrowali do Jerozolimy, bądź zostali wysłani do obozów koncentracyjnych.
Dziś po obecności gminy żydowskiej w Opolu zostały: tablica upamiętniająca wydarzenia Nocy Kryształowej, przybudówka do browaru Friedlaenderów, gdzie obecnie mieści się ognisko plastyczne, budynek starej synagogi oraz cmentarz żydowski, na którym ostatniego pochówku dokonano w 1960 roku.
Śladem po nowej synagodze jest głaz pamięci ustawiony w 1998 roku, w 60 lat po zniszczeniu synagogi, noszący napis: ”Ludzie tego nie zapomną”. Obecnie parcelę synagogi zajmuje żłobek.
Co robimy w ramach projektu
Kontynuujemy zadania z poprzednich lat, m.in. nadal będziemy się opiekować cmentarzem żydowskim.
Z czego jesteśmy szczególnie dumni
Z Nagrody im. Ireny Sendlerowej "Za naprawianie świata" dla pani Beaty Maliszkiewicz, dyrektor Zespołu Szkół TAK
Z naszych projektowych stron:
http://www.leobaeck.tak.opole.pl
http://www.twostreets.itak.pl
Z naszych publikacji:
Barbara Weigl, Beata Maliszkiewicz (red.), „Inni to także my – program edukacji wielokulturowej w szkole podstawowej”,GWP, Gdańsk, 1997
Głosy z ulicy Barlickiego : ulica jako punkt wyjścia do działań artystycznych i edukacyjnych - opis projektu interdyscyplinarnego / red. Beata Maliszkiewicz, Joanna Biskup ; zespół aut. Maria Bitka ; [i in.], Opole : Towarzystwo Alternatywnego Kształcenia , 2007
Z komiksu poświęconego życiu i działalności Leo Baecka pt. "Rabin"